wtorek, 12 lipca 2011

W poszukiwaniu Świętego Graala

     W środowisku graczy giełdowych często mówi się o "Świętym Graalu" lub o osobach szukających go. Znaczy to na ogół, że taki człowiek poszukuje magicznego sekretu na rynku, dzięki któremu będzie mógł stać się bogatszy. Jest to oczywiście tylko taka metafora, pewnego rodzaju przesłanie. Czy jednak da się to osiągnąć ?
Czytając przeróżne książki na temat inwestowania, gry na giełdzie bardzo łatwo zauważyć jeden wspólny mianownik między nimi. Mianowicie, że większość inwestorów giełdowych, którzy odnieśli sukces twierdzi iż w dużej mierze było to dzięki kontroli wewnętrznej.


     Jak pisze dr Van K. Tharp w jednej ze swoich książek: "rynek nie tworzy ofiar, to inwestorzy robią z siebie ofiary".
Kontrola wewnętrzna to nic innego jak kontrolowanie ryzyka. Jest to pierwszy i zarazem jeden z najważniejszych kroków. Ostateczny sukces odniosą tylko Ci, którzy pracują na jej uzyskaniem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz